26 czerwca br. podczas uroczystości religijno - patriotycznych, oddano cześć żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego z oddziałów Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich, który walczyli w największej bitwie partyzanckiej okupowanej Polski. 1200 partyzantów stanęło przeciw 30-tysięcznej niemieckiej armii, lotnictwu i artylerii. W uroczystościach brali udział Członkowie Rady Powiatowej Lubelskiej Izby Rolniczej Powiatu Biłgorajskiego, na czele z Piotrem Kiełbasą - Przewodniczącym Rady Powiatowej. Delegaci współnie złożyli wieniec przy pomniku ofiar bitwy.

Bitwa pod Osuchami była finałem niemieckiej akcji przeciwpartyzanckiej "Wicher II", jak prowadzona była przez okupanta w lasach Puszczy Solskiej, w czerwcu 1944 roku. Ruch partyzancki, związany z Armią Krajową i Batalionami Chłopskimi na południu Lubelszczyzny był bardzo rozwinięty. Działania dywersyjne, działania zaczepne i akcje zbrojnie, z powodzeniem destabilizowały zaplecze niemieckiego frontu wschodniego.

W związku z szeregiem niepowodzeń działań wojennych prowadzonych przez Niemców w Rosji i konieczności wycofania części wojsk, władze III Rzeszy podjęły decyzję o przeprowadzeniu akcji przeciwpartyzanckich mających za zadanie oczyścić te tereny z działalności żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. Nad Sopotem, w okolicach Osuch, 1200 osobowe zgrupowanie partyzanckie zostało okrążone przez wojska Niemieckie. Okupant do walki z żołnierzami AK i BCh rzucił około 30-tysięczną armię, wspartą lotnictwem i artylerią. Wśród dowództwa partyzanckiego zapadła decyzja o przebiciu się przez pierścienie okrążenia i wycofania w inne rejony Puszczy Solskiej.

Tym samym, w dniach 25 - 26 czerwca 1944 roku, doszło do największej bitwy partyzanckiej okupowanej Polski. Szacuje się, że w walkach z Niemcami mogło polec około 400 żołnierzy polskich w tym wielu dowódców. Pojmanych partyzantów Niemcy przetransportowali ostatecznie do Biłgoraja, gdzie po brutalnych przesłuchaniach i torturach, 65 zamordowali na początku lipca 1944 roku, w lesie Rapy koło Biłgoraja.

-Dziś oddajemy hołd żołnierzom, którzy zginęli w największej bitwie partyzanckiej w Polsce. Oni swoje młode życie, bo mamy tu do czynienia z żołnierzami dwudziestoparoletnimi, poświęcili na ołtarzu Ojczyzny. Oni nie wahali się stając w nierównej walce, wiedzieli że płacą ofiarę krwi, która przyniesie Polsce wolność i suwerenność. Wiedzieli, iż stając po stronie najważniejszych wartości, pomimo śmierci będą wygranymi. Dziś także, podczas tych uroczystości chcemy uczyć młode pokolenie czym jest patriotyzm, ile kosztowała nasza wolność. Nie tylko mówimy i planuje przyszłość, ale przypominamy naszą historię, dzielność naszego narodu i naszych bohaterów - podkreśla Wiesława Kubów, współorganizator rocznicowych uroczystości w Osuchach.

W przygotowanie uroczystości na Osuchach od lat włącza się także powiat biłgorajski. Jak podkreśla Andrzej Łagożny członek Zarządu Powiatu, krzyże na cmentarzu w Osuchach i w miejscu walk w lasach Puszczy Solskiej przypominają o bohaterstwie naszych przodków. -Te krzyże są pomnikami hartu ducha naszego narodu. Pokazują, że Polaków nie sposób złamać, zastraszyć czy zepchnąć do głębokiej defensywy. Nasi przodkowie stanęli do nierównej walki z niemieckim barbarzyństwem, niemiecką butą i nieliczeniem się z innymi narodami. Stanęli mimo iż wróg miał przewagę liczoną 30 do 1. Pokazali, że wartości Bóg, Honor, wolna Ojczyzna są godne każdej ofiary. Dziś naszą pamięcią spłacamy im to poświęcenie i mówimy cześć i chwała Bohaterom - podkreśla Andrzej Łagożny.

-Piękne patriotyczne mają zasięg ogólnopolski, bo o tym co wydarzyło się pod Osuchami i co działo się przez lata okupacji w powiecie biłgorajskim i na Zamojszczyźnie trzeba mówić. To tutaj prężnie działał ruch oporu złożony z żołnierzy AK i BCH, który dawał jasno do zrozumienia niemieckiemu okupantowi, że to polska ziemia i że nikt nie odda jej bez walki. Tutaj przelana została krew obrońców Ojczyzny, która w sposób szczególny winna wołać do nas współczesnych o to, byśmy o Polskę dbali i dla Polski na co dzień się poświęcali - przekonuje wicemarszałek Michał Mulawa. -Trzeba by informacje o osuchach trafiały do mieszkańców całej Polski, stąd wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Biłgoraju podjęliśmy inicjatywę budowy Muzeum Partyzantów Polskich - Osuchu 44. Postanowiliśmy sobie za cel i punkt honoru by to miejsce zostało godnie upamiętnione - dodaje wicemarszałek.

Jak zauważa ks. porucznik Paweł Bartoszewski, wnuk Konrada Bartoszewskiego ps. Wir, musimy sobie uświadomić, że ziemia walk partyzanckich pod Osuchami jest ziemią świętą. -Ona została uświęcona krwią i ofiarą naszych przodków, którzy walczyli w obronie swych rodzin, tej ziemi i przyszłych pokoleń. Oni na tej ziemi - jak na ołtarzu - złożyli ofiarę ze swego życia, ofiarę która przywróciła Polsce wolność i pokazała światu, polski żołnierz to bohater - mówi ks. Bartoszewski.

W uroczystości wśród delegacji poszczególnych samorządów gminnych Ziemi Biłgorajskiej, obecny był m. in. wójt Stanisław Dyjak. Jak podkreśla, uroczystość w Osuchach, to nie jest święto jednej gminy. -To święto wszystkich mieszkańców powiatu biłgorajskiego i święto wszystkich Polaków. Nasi przodkowie pokazali pod Osuchami ale i w innych miejscach walk z niemieckim i sowieckim okupantem, czym jest patriotyzm, czym miłość do Ojczyzny, czym męstwo, czym jest braterstwo, czym stanie po stronie słusznej sprawy. Po latach, mimo pewnego relatywizowania historii, którą obserwujemy, szczególnie u naszych wschodnich i zachodnich sąsiadów, to żołnierze z AK i BCh oraz innych organizacji niepodległościowych są bohaterami - przekonuje.

Źródło: Biłgoraj.com.pl

W związku z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (znanym też jako „RODO”) pragniemy poinformować Cię, w jaki sposób przetwarzane są dane osobowe pozostawiane przez Ciebie podczas korzystania z portalu lir.lublin.pl. Wszystkie informacje na ten temat znajdziesz w zakładce Ochrona danych osobowych. Klikając „Kontynuuj”, zamykając ten komunikat lub przechodząc do portalu wyrażasz zgodę na przetwarzanie tych danych, w tym w plikach cookies, przez Lubelską Izbę Rolniczą. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w ustawieniach przeglądarki.